Oct 11, 2021
Przedstawiciele polskiego rządu grożą pozwem do TSUE przeciwko Komisji Europejskiej, przy czym chodzi o ten sam unijny Trybunał Sprawiedliwości, którego wyroków Warszawa nie chce wykonywać; nie rozmawiamy z Czechami, a licznik dokłada dziennie po pół miliona euro za zignorowanie wyroku w sprawie kopalni w Turowie; nie ma żadnych, nawet zakulisowych rozmów z Białorusią w sprawie najpoważniejszego od ponad pół wieku konfliktu na polskiej granicy. Tak wygląda dziś polska polityka zagraniczna, a oliwy do ognia dolał wyrok TK, stwierdzający, że polska władza może sobie wybierać z obowiązującego ją wspólnego unijnego prawa dowolne fragmenty i zmieniać je na własne potrzeby. W podcaście "O świecie w Onecie" Michał Broniatowski i Adam Jasser zwracają uwagę, że natychmiastowym skutkiem takich działań może być nie tyle wyjście Polski z Unii – pozostające jak na razie tylko groźbą – co odcięcie nas od miliardowych funduszy z UE, które nastąpić może już w najbliższej przyszłości.